Gdy dziecko nie wymawia „ż”
Artykulacja spółgłoski „ż” polega na wytworzeniu szczeliny między czubkiem języka a wałkiem dziąsłowym. Zbliżenie do siebie siekaczy i wysunięte do przodu wargi wzmacniają szmer powstający przy przeciskaniu się powietrza przez szczelinę. Głoska „ż” jest dźwięcznym odpowiednikiem głoski „sz”.
Wadliwą wymowę głoski „ż” nazywamy seplenieniem.
Głoska „ż” najczęściej jest:
– zastępowana przez inną – najczęściej „z” lub „ź” albo „s” lub „ś”,
– wymawiana z językiem między zębami ( seplenienie międzyzębowe – interdentalne),
– opuszczana, bądź w ogóle nie artykułowana,
– wymawiana „bocznie”, gdy dziecko nie emituje powietrza w linii prostej, lecz z jednej strony
(lub obu),
-artykułowana przyzębowo, gdy czubek języka przylega do wewnętrznej strony siekaczy.
Ćwiczenia przygotowujące język i wargi do wytworzenia głoski „ż”
– buzia się gimnastykuje – na zmianę pokazujemy uśmiech i rybi pyszczek,
– naśladujemy głos karetki u-i, bardzo dokładnie wymawiamy na przemian te samogłoski,
– „malujemy” kropki, paski czubkiem języka po podniebieniu,
– „ liczymy” językiem wszystkie ząbki oddzielnie,
– język- dzięcioł stuka w pień drzewa( po wałku dziąsłowym),
– „zagniatanie ciasta” – czubek języka naciska na wałek dziąsłowy,
– język naśladuje stukot końskich kopyt,
– wargi „robią” rybi pyszczek ( zęby złączone, wargi zaokrąglone i lekko wysunięte, zamykają się i otwierają.
Utrwalanie głoski „ż”
–Wymawiamy sylaby: żu, żo, ża, że, ży, użu, ożo, aża, eże, yży itp., (nie ćwiczymy głoski „ż” na końcu sylab ani na końcu słów),
– Ćwiczymy wyrazy: żaba, żuk, rzut, żółty, żółtko, żółw, żona, żonkil, rzodkiewka, żagiel, żal, żakiet, żarówka, żart, rzeka, rzepa, rzemyk, żebro, żelatyna, żeton, żyrafa, żyletka, żyto, żyła
– plaża, bażant, marzenie, jarzyna, warzywa, jarzębina, pożar, orzech, orzeł, morze, korzeń, kożuch, nożyk, porządek, róża, burza, kałuża, pierze, wieża, leżak, koleżanka, talerzyk, dyżur.
– Powtarzamy zdania :
– Powtarzamy zdania : | |
Jerzyk ma grzebień.
Rzeka płynie do morza. Na talerzyku leży rzodkiewka. Żeglarze żeglują po morzu. Żniwiarze wożą żyto. |
Plaża to brzeg rzeki lub morza.
Jerzy uderzył głową o leżak. Żółty abażur okrywa żarówkę. Drzewa mają duże korzenie. Orzeł krąży nad podwórzem. |
– Uczymy się wierszyków na pamięć: | |
Żuk do żuka
Rzecze żuk do żuka „Czego Pan tu szuka?” Może pożywienia: rzepy, żołędzi, rzodkiewek, a może jarzębiny czerwonej?” „Nie, ja szukam narzeczonej”. Anna Chrzanowska |
Żyrafa
Żyrafa tym głównie żyje, że ciągle w górę wyciąga szyję. A ja zazdroszczę żyrafie, Ja nie potrafię.
Jan Brzechwa |
Żubr
Pozwólcie przedstawić sobie: Pan żubr we własnej osobie. No, pokaż się, żubrze. Zróbże minę uprzejmą, żubrze. Jan Brzechwa
|
Jerzy
Pod pierzyną Jerzy leży. Że jest chory nikt nie wierzy. Żali się na bóle głowy, że żołądek też niezdrowy. Jeszcze rano był jak rzepka (co to jest od zdrowia krzepka). Potem Jurka brudna rączka Niosła w buzię gruszkę, pączka, Mama chłopca już żałuje, lecz pan doktor igłą kłuje. – Mój Jerzyku nigdy więcej Nie jedz, gdy masz brudne ręce. Katarzyna Szoplik |
JAK SIĘ BAWIĆ?
- 1. Gromadzimy obrazki ilustrujące wymienione słowa (2 egz). Wykorzystujemy je przy grze w Super- Pamięć = memory (wyszukujemy pary, pamiętając o nazywaniu obrazków).
- 2. Obrazki możemy rozłożyć na podłodze i slalomem omijając je – nazywamy.
- 3. Obrazki można schować w pokoju i wykorzystując zabawę „ciepło- zimno” po odnalezieniu obrazka nazywać go. Można także układać zdania wykorzystując jego nazwę.
- 4. Obrazkami przykrywamy inny, duży rysunek. Dziecko odsłania dowolny obrazek, wymienia jego nazwę i próbuje odgadnąć na podstawie fragmentu, co jest na dużym arkuszu.
- 5. Układamy 3 lub 4 obrazki. Najpierw je nazywamy razem – głośno. Dziecko zapamiętuje układ, po czym zamyka oczy a dorosły zmienia układ lub zamienia obrazek na inny. Dziecko zgaduje co się zmieniło.
- 6. Tworzymy własną grę na brystolu. Dziecko wymyśla sobie historię, którą wspólnie z dorosłym ilustruje. Ważne jest tylko przy tym, aby znalazło się w niej, jak najwięcej wyrazów na wymaganą głoskę. Następnie wyrzuca kostką odpowiednia liczbę oczek. Za każdym razem, gdy dorosły lub dziecko stanie na pole z daną głoską ( wyrazem lub sylabą) musi głośno 3 razy powtórzyć żądany wyraz ( głoskę lub sylabę).
- 7. Zabawa w dokańczanie wyrazów np. dorosły mówi : ły….., a dziecko musi dopowiedzieć wyraz np. ły..żwa, dorosły mówi: kału….., a dziecko mówi: kałuża. Musza być to słowa, które dziecko już wcześniej trenowało lub zna jego znaczenie.
mgr Ilona Gąsiorowska
Logopeda ( tel. 518 662 080 )